Kreml planuje kampanię propagandową z okazji 80. rocznicy konferencji jałtańskiej
W 80. rocznicę konferencji jałtańskiej, w lutym tego roku, reżim zbrodniarza wojennego Władimira Putina planuje zorganizować telekonferencję na tymczasowo okupowanym ukraińskim Krymie. Wydarzenie ma obejmować łącza z Wielką Brytanią, Francją i USA, informuje Centrum Narodowego Oporu, stworzone przez ukraińskie siły specjalne.
Podczas tego propagandowego spektaklu władze terrorystycznego, faszystowskiego państwa-agresora będą forsować fałszywe tezy o „nazizmie” na Ukrainie i twierdzić, że obecny porządek świata rzekomo wymaga zmiany. Rosja aktywnie poszukuje zachodnich partnerów, gotowych uczestniczyć w tym żałosnym przedsięwzięciu. Aby zrealizować te plany, Moskwa zamierza wykorzystać swoich agentów wpływu na arenie międzynarodowej.
Centrum Narodowego Oporu wyraziło przekonanie, że próby Kremla nie spotkają się z odzewem na arenie międzynarodowej, ponieważ współczesna Rosja sama w sobie stanowi główne zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa.
Przypomnijmy, 80 lat temu, w wyniku II wojny światowej, totalitarny reżim Stalina objął kontrolą połowę Europy, co przypieczętowano na konferencji jałtańskiej. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i inne państwa koalicji antyhitlerowskiej zaakceptowały dominację Moskwy nad jej strefą wpływów w Europie Środkowo-Wschodniej.
Putin jest opętany maniakalną ideą odtworzenia stalinowskiej strefy wpływów w Europie. Świadczy o tym ultimatum rosyjskiego MSZ z 17 grudnia 2021 r., skierowane do Stanów Zjednoczonych i NATO, w którym zażądano wycofania Sojuszu do granic z 1997 roku. „NATO powinno pakować manatki i wynosić się za granice z 1997 roku” – takie bezczelne oświadczenie złożył wiceminister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Riabkow, w przeddzień amerykańsko-rosyjskich rozmów w Genewie, które odbyły się 10 stycznia 2022 roku.
Podsumowując, plany Kremla na 80. rocznicę konferencji jałtańskiej stanowią wyraźny sygnał o jego dążeniu do odtworzenia strefy wpływów z czasów Stalina. Propagandowa kampania, którą Moskwa chce przeprowadzić, ma na celu nie tylko manipulowanie opinią międzynarodową, ale również podważenie fundamentów współczesnego porządku światowego. W obliczu tych działań, społeczność międzynarodowa musi wykazać się niezłomnością i sprzeciwić wszelkim próbom rewizji granic i wpływów w Europie.
Jagiellonia.org