Ukraina dała Zachodowi czas na przygotowanie się do odparcia rosyjskiej agresji. Europa go zmarnowała – „The Times”

Ukraina dała Zachodowi czas na przygotowanie się do odparcia rosyjskiej agresji. Europa go zmarnowała – „The Times”

Jeśli Kijów upadnie, rosyjska armia może rozpocząć inwazję na kraje europejskie w ciągu dwóch lat, a być może nawet szybciej — ostrzega na łamach „The Times” jeden z czołowych analityków zajmujących się rosyjską agresją i wojną hybrydową.

Edward Lucas zwraca uwagę, że niewielu wierzy, iż Stany Zjednoczone przyjdą Europie z pomocą, gdy ta stanie w obliczu konieczności odpierania rosyjskiej agresji militarnej. W swoim felietonie dla „The Times” podkreślił, że taka wojna jest realna i bliższa, niż się wydaje: jeśli Rosja doprowadzi Ukrainę do militarnego impasu, siły Putina mogą być gotowe do kolejnej inwazji za dwa lata lub nawet wcześniej.

Zdaniem Lucasa, Ukraina dała Zachodowi czas na przygotowanie się do wojny, ale Europa go zmarnowała. Jest „skandalicznie słabo” przygotowana do potencjalnej inwazji, co Putin doskonale rozumie.

Rosja już teraz atakuje Zachód, stosując metody sabotażu. Dochodzi do incydentów, które urzędnicy i odpowiednie służby starają się „wyciszyć”, co tylko pogłębia chaos i zagrożenie.

PRZECZYTAJ:

Putin jest już w stanie wojny z NATO – „The Times”

Zachód jest już w stanie wojny z „osią totalitaryzmu” i nie zdaje sobie sprawy, że przegrywa – „The Telegraph”

Niektóre kraje jednak intensywnie się zbroją, aby przygotować się do możliwego konfliktu z Rosją:

Finlandia zgromadziła zapasy żywności, paliwa i leków na sześć miesięcy oraz przygotowała schrony przeciwbombowe;
Estonia przeznacza jedną czwartą budżetu obronnego na zakup amunicji;
Polska dysponuje największymi i najskuteczniejszymi siłami zbrojnymi w Europie, lecz – jak sugeruje Lucas – być może będzie musiała polegać na sobie.
„Mieliśmy szansę przeciwstawić się imperializmowi Kremla z pomocą dużego, silnego i zjednoczonego sojusznika. Przestraszeni ryzykiem i kosztami realnego wsparcia militarnego, nie skorzystaliśmy z niej. Ukraina dała nam czas na wzmocnienie naszej obronności. Zmarnowaliśmy go…”

– podkreśla analityk.

„Tymczasem nasze bezpieczeństwo i wolność opierają się na kruchym założeniu: że kolejna administracja USA będzie bardziej dbała o nasze bezpieczeństwo niż my sami”

– podsumowuje Edward Lucas.

PRZECZYTAJ:

Gdyby Waszyngton dostarczył Kijowowi wystarczającą ilość broni, wojna mogłaby zakończyć się zwycięstwem Ukrainy – „Financial Times”

Przypomnijmy, w ostatnich miesiącach kilku dowódców NATO i innych przywódców Sojuszu ostrzegało w coraz ostrzejszy sposób przed niebezpieczeństwami takiej wojny i konsekwencjami, jakie może ona mieć dla Europy.

Przewodniczący Komitetu Wojskowego Sojuszu, holenderski admirał Rob Bauer stwierdził wcześniej, że państwa NATO powinny być przygotowane na możliwość wojny totalnej z Rosją w ciągu najbliższych 20 lat.

Przypomnijmy, prezydent USA Joe Biden w historycznym orędziu wygłoszonym w Gabinecie Owalnym Białego Domu ostrzegł, że:

„Jeśli nie powstrzymamy Putina od pragnienia władzy i kontroli nad Ukrainą, nie ograniczy się do Ukrainy. Już grozi, że przypomni Polsce, że część jej ziem są prezentem od Rosji. Były Prezydent Federacji Rosyjskiej [Dmitrij Miedwiediew] nazwał Estonię, Łotwę i Litwę bałtyckimi prowincjami Rosji. To są nasi sojusznicy z NATO. Jeśli Putin zaatakuje sojusznika z NATO, wówczas będziemy bronić każdego cala terytorium NATO”.

Nie mamy prawa opuszczać Ukrainy – oświadczył 46. prezydent Stanów Zjednoczonych.

PRZECZYTAJ:

Rosyjskie czołgi wkroczą do Polski i Litwy: generałowie NATO opisali scenariusz agresji

Generał NATO: W ciągu najbliższych trzech lat Rosja może zaatakować państwa Sojuszu

Bundeswehr: W 2025 roku Rosja zaatakuje państwa NATO. Niemcy szykują się na odparcie ataku Putina

KOMENTARZ REDAKCJI

Zaprezentowany jako ultimatum Traktat o gwarancjach bezpieczeństwa, opublikowany 17 grudnia 2021 roku przez rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a przygotowany na polecenie szalonego Putina, zawiera bezczelne żądanie wycofania wojsk NATO ze wschodniej flanki Sojuszu do granic z 1997 roku. Opętany ideą wskrzeszenia ponurego imperium zła gospodarz Kremla z maniakalnym uporem usiłuje odbudować sowiecką strefę wpływów w Europie. Dlatego chce zakwestionować plany rozszerzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschód, chce, żeby Zachód porzucił państwa Europy Środkowo-Wschodniej na pastwę Rosji.

Opętany ideą wskrzeszenia ponurego rosyjskiego imperium zła, gospodarz Kremla z maniakalnym uporem usiłuje odbudować stalinowską strefę wpływów w Europie. Dlatego chce zakwestionować kolejne etapy rozszerzenia NATO na Wschód, po których Moskwa nie mogłaby już destabilizować i wzniecać otwartych konfliktów zbrojnych w Polsce, Czechach, Słowacji, krajach bałtyckich i na wschodnich Bałkanach. Jednocześnie we wszystkich krajach sąsiednich (Mołdawia, Gruzja, Azerbejdżan i Ukraina), które nie przystąpiły do NATO, rosyjskie służby specjalne rozpętały krwawe wojny. Putin marzy o rozpaleniu podobnych konfliktów w państwach byłego Układu Warszawskiego, ponieważ przez 200 lat Rosja panowała w Europie Środkowo-Wschodniej za pomocą zasady „dziel i rządź”.

Dlaczego Rosja nienawidzi Polski?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZ FILM: „ANTYPOLONIZM. ZWYCZAJNY ROSYJSKI FASZYZM”

Ukraina uniemożliwia Putinowi realizację tego szalonego pomysłu.

„Bez Ukrainy Rosja przestaje być imperium euroazjatyckim. […] Jeżeli jednak Moskwa ponownie zdobędzie władzę nad Ukrainą, wraz z pięćdziesięcioma dwoma milionami jej obywateli [1 lipca 2020 r. ludność Ukrainy liczyła 43,733 mln osób], ogromnymi bogactwami naturalnymi oraz dostępem do Morza Czarnego, automatycznie odzyska możliwość stania się potężnym imperium spinającym Europę i Azję. Utrata niepodległości przez Ukrainę miałaby natychmiastowe konsekwencje dla Europy Środkowej, przekształcając Polskę w sworzeń geopolityczny na wschodniej granicy zjednoczonej Europy” – pisał w swoim czasie Zbigniew Brzeziński, znakomity amerykański geostrateg i dyplomata, mający polskie korzenie.

Putin ma obsesję na punkcie Ukrainy, ponieważ zdaje sobie sprawę, że bez Ukrainy nie potrafi zdestabilizować Europy Środkowo-Wschodniej i odbudować imperium rosyjskiego. Dlatego z pełną odpowiedzialnością i bez najmniejszej przesady można stwierdzić, że obecnie na Ukrainie decydują się losy Europy i całej cywilizacji zachodniej.

Jagiellonia.org
Source: https://jagiellonia.org/ukraina-dala-zachodowi-czas-na-przygotowanie-sie-do-odparcia-rosyjskiej-agresji-europa-go-zmarnowala-the-times