Zełenski: Na początku wojny Ukraińcy wywieźli za granicę 35 miliardów dolarów

W pierwszym roku pełnoskalowej wojny Ukraińcy wytransferowali za granicę 35 miliardów dolarów, de facto wzmacniając gospodarki europejskie, co jednocześnie miało druzgocący wpływ na ukraińską gospodarkę – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla brytyjskiego dziennikarza Piersa Morgana.
„W pierwszym roku wojny obywatele Ukrainy wywieźli z kraju, oficjalnie, 35 miliardów dolarów… I nikt nie mógł ich powstrzymać. To ich pieniądze, ich prawo – są wolni. Ale nie tylko wyeksportowali środki finansowe, lecz także przenieśli swoje konta bankowe za granicę – do Europy, Stanów Zjednoczonych i innych krajów. W efekcie nasza gospodarka się załamała. Jednym z powodów tego kryzysu było właśnie masowe wycofanie kapitału” – zaznaczył Zełenski.
Tymczasem ukraińscy uchodźcy i migranci, którzy znaleźli schronienie w Europie, przyczynili się do pobudzenia tamtejszych gospodarek. Jak podaje agencja Reuters, ekonomiści obliczyli, że wzrost gospodarczy w Europie Środkowo-Wschodniej w 2024 roku wyniesie 2,2% zamiast wcześniej prognozowanych 0,8%.
To dowód na ogromny wpływ ukraińskiej diaspory na kraje przyjmujące. Środki finansowe, które odpłynęły z Ukrainy, stały się bodźcem wzrostu dla gospodarek Europy Środkowo-Wschodniej, a aktywność zawodowa i konsumpcja uchodźców znacząco ożywiły rynki całej Unii Europejskiej. Jednak dla samej Ukrainy to zjawisko stanowiło ogromne wyzwanie – odpływ kapitału, a także wykwalifikowanych specjalistów i przedsiębiorców, dodatkowo osłabił gospodarkę w jednym z najtrudniejszych momentów w historii kraju.
Pytanie kluczowe brzmi: czy te pieniądze i ludzie wrócą, gdy Ukraina odniesie zwycięstwo? Odbudowa kraju będzie wymagała nie tylko zagranicznych inwestycji, ale także powrotu kapitału, który mógłby napędzić gospodarkę i przyspieszyć proces odbudowy. Dlatego konieczne są mechanizmy zachęcające Ukraińców do reinwestowania w ojczyznę – poprzez stworzenie stabilnego, bezpiecznego i perspektywicznego środowiska dla biznesu i życia.
Ostatecznie los Ukrainy nie zależy jedynie od wsparcia Zachodu, ale także od decyzji samych Ukraińców. Czy kapitał i talent, który dziś wzmacnia inne gospodarki, powróci, by budować przyszłość silnej i wolnej Ukrainy?
Jagiellonia.org